Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni
– Życie ze świadomością, że wszyscy się ze mnie śmieją, nie jest przyjemne – mówi pan Grabarek, który, chcąc nie chcąc, został gwiazdą internetu. – Przyleciał siostry syn i mówi „wujek, ty widziałeś, jak ciebie w internecie pokazują?”. Siostrzeniec zaprezentował mi zdjęcie z gazety. Ktoś je przerobił i wrzucił do internetu. Tak dowiedziałem się, że…